Kiedys w GS bRaclawice/b (to kolo Krakowa) czy w GS Maciejowice (kazdy wie gdzie) wybralem z karty (blekitne pismo przez kalke)?sznycel a la ambasdor?. Okazal sie to byc mielony z wbitym w grzbet listkiem pietruszki z kamyczkami. Po przemianach (91/92 gdzies w Wielkopolsce ... Jedzenie było b. smaczne, kotlety wieprzowe na pół talerza, Z surówkami zawsze był kłopot, bo bmałe/b porcje i monotonia niesamowita ? buraczki, kiszona kapusta oraz pomidory i mizeria. Nic więcej. ...